ja powiem tak ( za Św. trochę ) - " ... niech mnie tu wszystkie tera suchajom bo mnie tera pewnie do telewizje wezmom ... " człowiek myśli, że jest cool, bo włożył na łeb czapę i denka założył, to pewnie wszyscy będą uważali, że jest mądry ... cóż, może pomysł jakiś jest, ale :

1. nie najświeższy, bo podobna tematyka była już niejednokrotnie poruszana

2. wulgaryzmy dobre są w gronie znajomych przy piwie lub na ts ... w mediach co najmniej niesmaczne, podobnie jak slang

3. przerost formy nad treścią - a po naszemu "wyżej ... niż ... ma"

pozdr

p.s. a mnie "denerwuje" ( ;) ) to społeczeństwo, któremu trzeba by patrzeć cały czas na ręce a jeszcze lepiej mierzyć z gnata w łeb bo inaczej wszelkie zakazy, nakazy i ogólnie przepisy traktuje jak humoreski czy inne brednie, a także władza (żeby było jasne- obojętnie jakiej opcji politycznej), która zamiast coś zrobić dla tego społeczeństwa, duma jakby tu ten ludek wykiwać ... i tak trwa gierka kto kogo lepiej ...