15:27
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
DONATOR
październik 14, 2012
22:15
DONATOR
lipiec 14, 2013
0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.
13:50
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 29, 2012
Ku przestrodze! Skąd się biorą awantury domowe...?...
Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu.
- Chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu 3 sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę....
I wtedy zaczęła się awantura.
Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała się, żebym ją zabrał w jakieś drogie miejsce.
Wobec tego zabrałem ją na stację benzynową....
I wtedy zaczęła się awantura.
Gdy skończyłem 65 lat, poszedłem do ZUS, żeby złożyć podanie o emeryturę.
Niestety, zapomniałem wziąć z domu legitymację ubezpieczeniową, więc powiedziałem panience w okienku, że wrócę później.
Panienka na to: Proszę rozpiąć koszulę.
Gdy to zrobiłem, panienka powiedziała: - Te siwe włosy na pana piersi są dla mnie wystarczającym dowodem na to, że jest pan w wieku emerytalnym. Nie potrzebuje pan chodzić do domu po legitymację.
Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała: - Powinieneś był spuścić spodnie. Wtedy byś dostał też rentę inwalidzką....
I wtedy zaczęła się awantura.
Poszliśmy z żoną na spotkanie maturzystów z mojej szkoły, wiele lat po maturze. Zauważyłem pijaną kobietę, siedzącą samotnie przy sąsiednim stoliku.
Żona spytała:- Kto to jest?
Odpowiedziałem: - To moja była sympatia. Słyszałem, że gdy przerwaliśmy nasz romans, ona zaczęła pić i od tej pory nigdy nie była trzeźwa.
Żona na to: - Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo?
I wtedy zaczęła się awantura.
Żona mówi do mnie - Już się nie kochaliśmy ze dwa lata...
A ja do niej: - Chyba ty.
I wtedy zaczęła się awantura.
Mąż wpatruje się w świadectwo ślubu.
- Czego tam szukasz? - pyta żona.
- Terminu ważności!
I wtedy zaczęła się awantura.
Żona do męża:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości. Dobrą i złą.
- No słucham.
- Odchodzę od Ciebie.
- O.K., a ta zła?
I wtedy zaczęła się awantura.
Mąż pyta żonę:
- Kochanie, co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę wygranej i odeszła od ciebie - oświadcza żona.
- Trafiłem trójkę, masz osiem złotych i odejdź w pokoju! - odpowiada mąż
I wtedy zaczęła się awantura.
Żona mówi do męża:
- Kochanie jutro jest rocznica naszego ślubu - jak ją uczcimy?
Na to mąż odpowiada:
- Może minutą ciszy?
I wtedy zaczęła się awantura.
Wściekły mąż wpada do domu i mówi do żony:
- Wiesz co, ten facet spod piątki spał już z prawie ze wszystkimi kobietami z naszego bloku, oprócz jednej.
Żona po chwili zastanowienia:
- Hmm... to musi być ta Nowakowa spod trójki...
I wtedy zaczęła się awantura.
Żona do męża:
- Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek.
Mąż na to:
- A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?
I wtedy zaczęła się awantura.
Ksiądz podczas mszy w kościele:
- Małżeństwo to tak jakby dwa okręty spotkały się w porcie. Jeden z mężczyzn odzywa się szeptem do kolegi:
- To ja chyba trafiłem na okręt wojenny
- Tak się wczoraj uśmiałam w tym teatrze, kochany, że wróciłam do domu półżywa...
- Powinnaś najdroższa pójść jeszcze raz na ten spektakl...
I wtedy zaczęła się awantura.
Mąż do żony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję rozwiodę się z Tobą!
- Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnej okazji pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!!!
Żona:
- Olaboga!!!! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał...
I wtedy zaczęła się awantura.
17:09
DONATOR
lipiec 14, 2013
19:58
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 19, 2013
12:15
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 19, 2013
Rozmawiają trzy koleżanki :
...a moja mama ma taką buzię, że całe jabłko wkłada, na to druga : ..a moja to całą pomarańczę potrafi i dopycha jeszcze śliwką, na to odzywa się trzecia : ..a moja to normalnie telewizor! ... jak to ???? pada zapytanie..., a no tak bo sama słyszałam jak tata mówi do mamy - gaś telewizor i bierz do buzi.
12:54
DONATOR
lipiec 14, 2013
Trzej żonaci mężczyźni spotkali się w kościele.Jeden mówi:
-Wiecie co? gdy moja żona była w ciąży czytała książkę "Jaś i Małgosia" i mamy dwoje dzieci.
Mówi drugi:
-A gdy moja żona była w ciąży czytała "Trzech muszkieterów" i mamy troje dzieci.
Ostatni zerwał się do drzwi a jeden spytał:
-A gdzie Ty tak pędzisz?
-Lece do domu bo moja żona czyta "101 Dalmatyńczyków.
12:56
DONATOR
lipiec 14, 2013
W supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną.
Żona do męża widząc "stringi":
- Kochanie, może kupiłbyś mi taką bieliznę?
- Ależ skąd! d*pę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać!
Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie, o co mu chodzi:
- Może się troszkę popieścimy? No wiesz...?
Żona:
- Dla takiego jednego, małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać!
12:00
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
grudzień 14, 2012
Stare ale JAREEEEE
BEZ DYMU...
Technik:
Witam. W czym mogę pomóc?
Klient:
Z zasilacza mojego komputera unosi się dym...
Technik:
Wygląda na to, że potrzebuje pan nowego zasilacza do komputera...
Klient:
Nie, wcale nie! To trzeba tylko zmienić coś w plikach startowych...
Technik:
Proszę pana, to co pan opisał, to zepsuty zasilacz. Musi go pan wymienić...
Klient:
W żadnym wypadku! Ktoś mi powiedział, że to wystarczy tylko zmienić pliki
startowe, żeby się pozbyć tego problemu! Niech mi pan tylko poda właściwe komendy...
Przez następnych 10 minut, pomimo wysiłków technika w wyjaśnieniu problemu
i jego rozwiązania, klient uparcie twierdzil, że to on ma racje.
W końcu zirytowany technik powiedział...
Technik:
Przepraszam. Zwykle nie mówimy o tym naszym klientom, ale jest taka
nieudokumentowana komenda w DOS'ie, która załatwia ten problem...
Klient:
Wiedziałem
Technik:
Proszę tylko dodać linie "LOAD BEZDYMU.COM" na końcu pańskiego pliku CONFIG.SYS,
i wszystko powinno zacząć działać. Proszę zadzwonić i powiedzieć jak poszło...
Dziesięć minut później, klient oddzwonił... Klient: Nie zadziałało.
Z zasilacza ciągle unosi się dym...
Technik:
Której wersji DOS'a pan używa?
Klient:
MS-DOS 6.22...
Technik:
No, to tu leży problem. Ta wersja DOS'a nie obsługuje komendy BEZDYMU.
Musi się pan skontaktować z Microsoft'em i zapytać ich o łatę na system.
Proszę zadzwonić i powiedzieć jak panu poszło...
Po około godzinie, telefon znowu zadzwonił...
Klient:
Będę potrzebował nowego zasilacza...
Technik:
Jak pan do tego doszedł?
Klient:
No więc, zadzwoniłem do Microsoft'u i powtórzyłem ich technikowi to co pan mi powiedział,
a on zaczął mnie wypytywać o wytwórcę zasilacza...
Technik:
I co panu powiedział?
Klient:
Że mój zasilacz nie jest kompatybilny z komenda BEZDYMU...
15:48
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 19, 2013
17:01
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
DONATOR
grudzień 2, 2012
Jasio nigdy nie miał dziewczyny. Nie miał nawet koleżanki i nigdy z panienkami nie rozmawiał.
Postanowił to zmienić i poszedł do pubu.
Usiadł przy barze...
Po jego lewej siedzą dwie gorące laseczki, ale żadna nie patrzy w jego stronę.
Nawet miał problem z zamówieniem piwa. Obejrzał się w prawo, a tam siedzi fajna panna, obok której było wolne krzesło.
Długo się na nią patrzył, aż przysiadł się do obserwowanej jakiś koleś. Wyszła z nim w stronę toalety.
Jasio z wielkim stresem zastanawiał się jakby do niej zagadać.
Panna wróciła. Jasio skromnie się do niej przysiadł. Spojrzał w jej stronę, dziewczyna spojrzała w jego. Wymienili uśmiechy, po czym Jaś postanowił zagadać.
- Cześć.
- Cześć -odpowiada dziewczyna :)
- Srałaś?
This is a military operation. Nothing ever goes according to plan !
11:13
[UNSZ]Clan WETERAN
kwiecień 4, 2013
19:40
Clan Founder
grudzień 13, 2011
09:33
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
UNSZ Clan Member
luty 17, 2013
15:29
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 19, 2013
Zajęcia z savoir-vivre'u. Prowadzi kobieta, wśród uczestników sami panowie.
Prowadząca zadaje pytanie:
- Jesteście na przyjęciu lub w restauracji. Musicie udać się w pewne ustronne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką tę chwilową nieobecność?
- Idę się wysikać - padła propozycja z sali.
- No niestety - odparła prowadząca - słowo "wysikać" może zostać uznane za prostackie i grubiańskie.
- Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik.
- No cóż - prowadząca na to - mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły?
- Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik - ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji.
Na 25. rocznicę ślubu małżeństwo wybrało się na drugi miesiąc miodowy. Wieczorem w hotelu żona zalotnie pyta męża:
- Kochanie, powiedz mi, co myślałeś, gdy 25 lat temu stanęłam przed tobą naga?
- Hmm.... Chciałem się z tobą kochać tak, by odebrało ci rozum. A twoje piersi... chciałem całe wyssać!
- A teraz, co myślisz? - pyta żona z nadzieją w głosie?
- Że wykonałem dobrą robotę.
Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest :
- Co to znaczy "robić loda"
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde "trudne"
pytanie
( bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku ), spojrzeli
porozumiewawczo na siebie i mama mówi
- Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi.
Na to ojciec
- Jakie brać, jakie brać...DAWAĆ. Syna przecież mamy!
Marynarz krzyczy z pokładu odcumowującego statku do żegnającej go "narzeczonej":
- Dolaros falsifikatos!
Odpowiedź niewiasty:
- Syfilis autentikos!
Najwięcej użytkowników online: 164
Obecnie online:
31 Gość(i)
Obecnie przeglądają tę stronę:
2 Gość(i)
Statystyki użytkowników:
Posty gości: 14
Użytkownicy: 850
Moderatorzy: 0
Administratorzy: 2
Statystyki forum:
Grupy: 7
Fora: 35
Tematy:1122
Posty: 8700
Najnowsi użytkownicy:
KeithOntot, LorenAbero, Snezhaawalp, FURIA, Swyniu, SamochodyNut, Ralphineld, ProsterCar, AntonioDrync, afupazovobilAdministratorzy: unsznuptryk: 748, zakapior: 331