20:52
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
DONATOR
październik 14, 2012
20:58
Co-Founder
grudzień 29, 2011
21:14
[UNSZ]Clan SENIOR
IMMUNITET
styczeń 9, 2012
23:20
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
kwiecień 4, 2012
10:06
[UNSZ]Clan KADET
DONATOR
DONATOR
wrzesień 11, 2012
Cześć Zippo, trafiłeś najlepiej jak mogłeś. Jakbyś miał jakiekolwiek pytania, to wal śmiało, może być z AK47 ;)
Powodzenia w grze i watch your back :)
Baw się dobrze :)
Bellum parate, quoniam pace pati non potuistis
Gotujcie się do wojny, skoroście pokoju ścierpieć nie potrafili.
Tytus Liwiusz (łac.)
14:58
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
DONATOR
październik 14, 2012
Witajcie, a co można więcej napisać :)
Urodziłem się przed wprowadzeniem stanu wojennego, kiedy w sklepach brakowało wszystkiego na półkach, a większość towarów była objęta systemem kartek żywnościowych. Z tego jednak okresu nie wiele pamiętam, jednak będąc już małym dzieckiem dobrze pamiętam przywożone przez staruszka owoce, i snickersy od sąsiadów z NRD. Pamiętam również, że pierwszym wymarzonym komputerem było commodore 64 na którym ciupałem w Montezume, a w późniejszym etapie gdy miałem Amigę od Desert Strike nie można mnie było odciągnąć. Ale najzabawniejsze w tamtym czasie było bieganie po dworze i wymyślanie różnych zabaw, jak zrobienie sobie procy i strzelanie do butelek z kulek znalezionych na torach, strzelanie z gliny z patyka z leszczyny i granie w kapsle na placu zabaw, albo rzucanie nożem. Ze sportów :) hmm grałem tylko w tzn "Palanta", hehe - maskar to były czasy.
Dziś - hmmm, jak by na to nie patrzeć, pracuje, wychowuje 2 córy i znowu pracuje, czasem świruje, a i browarem nie pogardzę, no i nie zapominając o relaksie w którym mi towarzyszycie - więc pozdrawiam i do usłyszenia. :)
16:00
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
kwiecień 13, 2012
16:58
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 29, 2012
17:00
Co-Founder
grudzień 29, 2011
17:24
[UNSZ]Clan SENIOR
IMMUNITET
styczeń 9, 2012
18:12
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
marzec 4, 2012
19:09
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
maj 29, 2012
...koledzy ... w latach 80 to niektórzy już " ...wieczory i ranki ze swojej pierwszej murzyńskiej czytanki ...." :)
a co do słodyczy z "rajchu" .... wcześniej niestety były niedostępne. było "niebieskie" mleko, ocet był :D, za gierka krówki ... takie wielkie ... całe batony i się ciągnęły .... pod koniec 80 w kościele dostałem po roratach masło z samej ameryki i jakieś tabletki z witaminami ... no poprostu los na loterii ;D. do zabaw dorzuciłbym jeszcze robienie w pierwszej fazie "spadochroniarzy" na woreczkach śniadaniowych, a później szybowce puszczane z dachu. no i oczywiście wojny na gliniane kulki - po trafieniu bolało jak jasny sk... cud, że wszyscy patrzałki zachowali. a... i za czasów szkolnych rzut monetą jak najbliżej ściany - zwycięzca zgarniał całą stawkę :)
19:23
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
marzec 4, 2012
23:01
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
DONATOR
październik 14, 2012
No proszę jakie poruszenie, hehehe no nie spodziewał bym się, że poruszę Wasze wspomnienia. Miło było powspominać, ale jak bloodpoint napisał te czasu już nie wrócą. Żeby za bardzo nie gdybać to jestem z sierpnia 81.
Jeszcze raz miło mi Was powitać, no i może formularz wypełnię z czasem na Unsza :)
Pzdr i zdrówko za stare dobre czasy, chociaż nie wspólne ale podobne !!!
23:40
[UNSZ]Clan KAPITAN
IMMUNITET
DONATOR
marzec 4, 2012
10:32
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
kwiecień 13, 2012
HeHe wstaje rano ,odsłaniam okno a tu jeb biało ... i wracając do dyskusji o starych czasach, od razu przypomniało mi się jakie było by poruszenie w okresie dzieciństwa.... nylonowe worki wypchane sianem (kiedyś na wioskach materiał ogólnie dostępny,teraz ciężko znaleźć rolnika w mojej miejscowości,choć wiem ze istnieją ).. kumpli nie trzeba było nawet wołać, bo miejsce spotkań było wtedy tylko jedno,lokalna górka strachu Ja jebie ile ja "nart" połamałem,choć nie wiem czy te wynalazki można nazwać nartami o wiązaniach nie wspomnę... Szacun dla rodziców że nie bali się wypuścić mnie z domu,kto wtedy jeździł na lodowisko?..były stawy hodowlane i tam odbywały się mecze hokejowe,hokejki pozbijane z desek,nogi poobijane,ale kto o tym myślał,zabawa ponad wszystko Lód na drogach to było wyzwanie dla posiadacza motorynki,dodam ze miałem najszybszą motorynkę w PL ..haha koszt litra paliwa około 1zł ... cud że żyje i nawet nie połamałem sie wcale... .. Jakoś wszystko uchodziło mi płazem,teraz pewnie byłbym w "Uwadze " na TVN
Dozo dzieci na serwerze
11:05
[UNSZ]Clan KADET
kwiecień 11, 2012
Ja się nie zgodzę co do roczników :P ostatni normalny to 87' :P dzieciństwo praktycznie bardzo podobne :P Paczki z niemiec były zawsze mile widziane :D montezume pamiętam :D to zdaje sie ten koleś co biegał po labiryntach :P jeszcze był RICK :D jak dobrze pamiętam nazwę ^^ no ale tak odbiegając to miło mi również powitać Cie w naszych progach :) miłej i przyjemnej gry życzę;)
11:25
[UNSZ]Clan WETERAN
IMMUNITET
DONATOR
DONATOR
kwiecień 13, 2012
11:50
[UNSZ]Clan WETERAN
DONATOR
DONATOR
październik 14, 2012
... no sypnęło proszkiem, dzieciaki moje z rana piszczały jak wyjrzały przez okno, więc zanim łeb podniosłem to już widziałem że zabieliło :)
... dziś niedziela, pamiętam jak z sąsiadem schowaliśmy łyżwy w piwnicy i zamiast do kościoła poszliśmy pojeździć na staw, pech chciał, że na obrzeżach kiedy się zbieraliśmy pęk lód i po kolana wpadliśmy w rdzawo brunatną... chusteczka wie co to było.. wodę, glinę, glebę - hehehe. Można się domyślać co się działo jak wróciliśmy do domu - lol :)
a więc życzę miłej białej
Najwięcej użytkowników online: 260
Obecnie online:
260 Gość(i)
Obecnie przeglądają tę stronę:
1 Gość(i)
Statystyki użytkowników:
Posty gości: 14
Użytkownicy: 850
Moderatorzy: 0
Administratorzy: 2
Statystyki forum:
Grupy: 7
Fora: 35
Tematy:1122
Posty: 8700
Najnowsi użytkownicy:
KeithOntot, LorenAbero, Snezhaawalp, FURIA, Swyniu, SamochodyNut, Ralphineld, ProsterCar, AntonioDrync, afupazovobilAdministratorzy: unsznuptryk: 748, zakapior: 331