Czeremis powiedział
A posiadasz coś takiego? Jeśli tak, to mów szybko gdzie kupiłeś, ile kosztuje i czy sprawdziłeś jak działa i czy Twoim zdaniem warto.

Gdybym posiadał to bym się pochwalił na TS ;)

zBYcH powiedział
Od cholery tego na alledrogo i za nie duże pieniądze do wyszarpania

To zależy co masz na myśli nieduże pieniądze.

Większość to laryngofony do krótkofalówek, czyli trzeba będzie przerobić końcówkę na jacka czyli gwarancja w plecy.

Jest jeden model na xboxa, ale nie wiem czy będzie normalnie działać na PC z odpowiednią przejściówką.

Czeremis powiedział
To zapodaj linka do tego modelu.

http://sklep.hard-pc.pl/p5537,laryngofon-mikrofon-madcatz-trirron-z-sluchawka-do-xbox-gears-of-war.html

Teoretycznie powinien działać na PC, teoretycznie.

kazio powiedział

A może wystarczy jak będziesz kszyczał do mikrofonu troche głośniej niż dzieci i żona w tle?

Może byłoby prościej ;)

Na pewnym forum ASG poczytałem parę wątków o laryngofonie. Tak więc wychodzi na to, że aby działał sprawnie przy szeptaniu, musiałbym zakupić jakiś wysokiej klasy, za parę stówek, te tańsze nie dadzą rady.
Summa summarum dałem sobie spokój.

SvavecOne powiedział

Po prostu przypisz sobie jakis przycisk ,np dodatkowy na myszce , ktorym bedziesz wlaczal mikrofon/rozmowe , jak w krotkofalowce czy CB radiu. Wtedy aktywacja glosem nie dziala i bedziesz mial pelna kontrole nad dzwiekami dochodzacymi do TSpeakowiczow .
. Ja mam taki przycisk lecz permanentnie wycisza mikrofon ,a aktywacje glosem i tak mam wlaczona . Jak mam zbyt duze halasy( np. malzonka sie wscieka ) w tle to mam ten magiczny przycisk pod palcem ;).

PTT mam od dawna ustawione, mikrofon też mam - na pałąku, chyba kierunkowy, nie znam się. Lecz problem u mnie jest raczej innej natury.
Otóż komputer mam w przedpokoju w dwupokojowym mieszkaniu (takim klasycznym polskim ;P ). Jestem między młotem a kowadłem - za mną dzieciaki śpią, a na przedzie (bez podtekstó proszę :) ) żonka.

Mogę spróbować do Was szeptać czasami, ale wydaje mi się że nie odniesie to większego rezultatu (mimo ustawionego poziomu głośności mikrofonu na max), zobaczymy.
Swoją drogą, to często mam problemy ze zrozumieniem co inni mówią na TS'ie bo mam bardzo cicho głośnośc - nasłuchuję czy dzieciory się obudziły.

Chyba będę musiał poczekać aż dzieciaki podrosną, wtedy zamontuję porządne drzwi i będzie gitarrra.